Niedawno pisałam, że potrzeba mi mobilizacji w postaci wyzwań fotograficznych, ale na tygodniowe czy miesięczne jeszcze się nie zdecyduję. Krok po kroczku, od czegoś trzeba zacząć...
Niedawno pisałam, że potrzeba mi mobilizacji w postaci wyzwań fotograficznych, ale na tygodniowe czy miesięczne jeszcze się nie zdecyduję. Krok po kroczku, od czegoś trzeba zacząć...
każda mobilizacja jest dobra:) a małe kroczki dają wielkie efekty!
OdpowiedzUsuńOby, oby ! :)
UsuńZobaczymy jak pójdzie
Dokładnie krok po kroczku, bez pośpiechu.
OdpowiedzUsuńMoże masz ochotę dołączyć do wyzwania u http://wegrochy.blogspot.co.at/2014/01/photo-challenge-no1.html
A przy okazji zapraszam do mnie na konkurs, do wygrania między innymi zdjęcia, może Ci się spodobają
http://kiosc.wordpress.com/2014/01/14/giveaway-2/
Dziękuję za zaproszenia ! Myślę nad tymi grochami, bo nie sztuka zrobić zdjęcie, ale jakieś fajne o herbacie... myślę :)
Usuń