Aczkolwiek dobry bloger (tak, tak, ciągle wierzę, że wypracuję sobie tą etykietkę) zapowiada chyba swój wyjazd...
W skrócie wyglądało to tak:
[właśnie poznali Państwo moją nową ulubioną "apkę"]
Teraz rozpakowywanie, pranie, sprzątanie, kilka zaległych maili i wrócę pokazywać resztę. Stay tuned ! :D